Baca robi napad na bank i ze skradzionymi pieniedzmi wyjezdza do Ameryki. Siedzi na lawce i liczy kasiore. W pewnym momencie podchodzi do niego facet z odznaką policyjną i mówi "POLICE" .Baca patrzy na niego i mówi: - Nie, nie, sam se police.
MOCNESŁABE (-9)
MOCNESŁABE (25)
MOCNESŁABE (57)
MOCNESŁABE (-4)
MOCNESŁABE (2)
MOCNESŁABE (1)