Mąż wraca nad ranem do domu, a żona go pyta:
- Gdzie są Twoje pieniądze?! Przed wyjściem z domu miałeś 200 złotych w portfelu, a teraz nic...
- A bo dałem je takiemu jednemu staruszkowi... Nie potrafiłem mu odmówić...
- Aha, a kim on właściwie był, że dałeś mu tyle pieniędzy?
- Barmanem!